Mindfulness – czyli jak uczynić życie lepszym
Czym jest mindfulness?
Mindfulness to inaczej uważna obecność. Bycie „tu i teraz”, doświadczanie w pełni chwili obecnej, przyjmowanie jej taką, jaka jest, bez osądzania czy jest dobra, czy zła. Chłonięcie wszystkimi zmysłami tego, co nas otacza: wzrokiem, słuchem, smakiem, dotykiem, węchem.
To szczególne celebrowanie chwili.
Aspekty uważności
- Percepcja
- Odpuszczanie
- Akceptacja
- Chwila obecna
Percepcja – sposób, w jaki spostrzegamy rzeczywistość. Często ulegamy zniekształceniom poznawczym (przypisujemy inne znaczenie sytuacji). Np. wyolbrzymiamy jakieś zdarzenie. Jeśli ktoś bardzo mocno przeżywa jedną słabszą ocenę, twierdzi, że już nigdy niczego się nie nauczy, a jego samoocena ulegnie znacznemu obniżeniu, mamy do czynienia właśnie ze zniekształceniem poznawczym. W uważności chodzi o realne spostrzeganie sytuacji. Skupianie się na faktach, a nie na naszych wyobrażeniach.
Odpuszczanie – rozumiane jako nieprzywiązywanie się do tego, co obserwujemy. Bardzo często jakaś myśl dręczy nas, a my staramy się jej zaprzeczyć lub ją wyprzeć. Odpuszczanie oznacza przyjęcie jakiejś myśli czy uczucia, przyjrzenie się im i pozwolenie na ich odejście. Jeśli przywiążę się do myśli, że egzamin będzie dla mnie zbyt trudny, to czy pomoże mi to
w nauce? Zamiast skupiać się na nauce, w mojej głowie wciąż będzie odbijała się myśl „to za trudne, to bez sensu”, która nie tylko rozprasza uwagę, ale również niepotrzebnie zużywa energię, którą można spożytkować właśnie na naukę.
Akceptacja – zgoda na przepływanie przez naszą świadomość i przemijanie różnych zdarzeń, myśli, emocji przyjemnych i nieprzyjemnych, ale nas nieporuszających. Chodzi o to, by akceptować fakt, że życie jest zmienne i możemy doświadczać zarówno stanów przyjemnych, jak i nieprzyjemnych. Jeśli teraz jest gorzej i nie mamy wpływu na bieg zdarzeń, to akceptujemy ten fakt. Nie jest to łatwe zadanie, ale pomaga w przeżyciu trudniejszych okresów.
Chwila obecna – czyli koncentracja na tym, co jest tu i teraz, bez wybiegania myślami
w przyszłość i bez rozpamiętywania przeszłości.
Dlaczego mindfulness zyskuje coraz większą popularność?
W dzisiejszych czasach często wymaga się od człowieka wielozadaniowości (umiejętności wykonywania kilku rzeczy jednocześnie). Przeciążeni natłokiem informacji, mamy wrażanie, że czas nam ucieka (kiedyś dni wydawały się dłuższe). Sami nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile chcemy zrobić w jednym czasie, by ten czas jak najpełniej wykorzystać (odrabiamy lekcje jednocześnie pisząc z przyjaciółmi, jedząc obiad lub oglądając serial albo wszystkie powyższe czynności naraz). Ile razy w ciągu dnia nasze myśli uciekają do tego co będzie w przyszłości lub co było kiedyś? W ten sposób ucieka nam teraz. Tyle rzeczy robimy na „automatycznym pilocie”, że potem musimy się porządnie zastanowić czy np. zamknęliśmy drzwi, gdy wychodziliśmy z domu.
Co daje praktykowanie uważności?
- Sprzyja zmniejszeniu stresu i niepokoju,
- Zwiększa koncentrację i zaangażowanie,
- Poprawia jakość snu
- Sprzyja rozpoznawaniu odczuwanych emocji
- Pozwala doskonalić umiejętności podejmowania decyzji i rozwiązywania problemów
- Sprzyja komunikowaniu uczucia werbalnie (słowami) zamiast fizycznie
- Zwiększa zdolność do współczucia.
Uważność. Dla kogo?
Dla każdego.
Nawet małe dzieci możemy uczyć uważności np. za pomocą książki „Uważność i spokój żabki”.
Starsze dzieci mogą ćwiczyć uważność poprzez różne ćwiczenia np. oddechowe lub tzw. ćwiczenie z rodzynką.
Dorośli mogą po prostu starać się poświęcić 10 min dziennie na…. Nic nie robienie ;-) A tak naprawdę na celebrowanie chwili. Dostrzeganie tego, co jest tu i teraz, bez oceniania, rozpamiętywania i wybiegania myślami w przyszłość. Wbrew pozorom to właśnie to ćwiczenie jest jednym z najtrudniejszych. Badania pokazują jednak, że warto.
Uważna obecność to jeden ze sposobów na poradzenie sobie ze stresem na co dzień i w obliczu zbliżających się egzaminów.
Aby dowiedzieć się więcej o mindfulness, skontaktuj się ze szkolnym psychologiem.
Niech „tu i teraz” będzie z Tobą J